Gdy brzezina pęka, na owies ...
Gdy brzezina pęka, na owies ostatnia ręka.
Nie mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz. Nie wyjawiaj wszystkiego, co wpadnie ci do głowy, ale rób ze zrozumieniem. Zawsze pamiętaj, że twoje słowa określają twoją wartość.
Gdy Zielna Matka deszcz przynosi, to zwykle na Narodzenie Matki rosi.
Z wielu rąk większa pomoc.
Nie jeden dzień ciepły czyni wiosnę po zimie.
Jeżeli jeden pies szczeka bez powodu, to dołączają się do niego tysiące.
Miła do róży ścieżka, choć za cierniami mieszka.
Sroka słowika zagłusza.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przeminie urok złotych jasności, a przyjdzie zieleń młodości. Przez próby i cierpienia dosięgniemy prawdy.
Cierpliwość jest gorzką rośliną, ale jej owoce są słodkie. Więc nie pozwólmy, aby ból z chwili obecnej zaciemnił naszą wizję słodkiej nagrody.
Głowy się trzymaj, byś nie stracił głowy.