Mądrej głowie dość dwie słowie.
Mądrej głowie dość dwie słowie.
Kiedy człowiek kroczy drogą Środka, nawet jego zwierzęta wstępują do Nieba
Jakeś krukiem, bądźże czarny.
Gdyby wszyscy ludzie szli po traktach wydeptanych przez zdrowy rozsądek, musielibyśmy żebrać o kawałek ziemi, na której moglibyśmy popełnić błąd.
Lepiej urodzić się szczęśliwym, niż rozumnym.
Słowa niewypowiedziane są kwiatem ciszy.
Krew jak wino: burzy się za młodu, tężeje na starość.
Zachciało się kozie męża, poszła za wilka.
Wybiera się przyjaciół, rodziny się nie wybiera.
Dopiero pasterz czyni z owiec stado.
W Polaku męstwo, siła,by tylko trzeźwość była.