Myśli okuć się nie dają.
Myśli okuć się nie dają.
Pan Bóg idzie do tego, kto do Niego przychodzi.
Z wielu rąk większa pomoc.
Następny potop będzie z papieru.
Siadła mucha na wole i mówi: orzemy.
Jaki rozum, taka rada.
Samotna szarańcza staje się świerszczem.
Cztery myszy, cztery koty, dziewiąty pies do roboty.
Lepsze słońce wschodzące niż zachodzące.
Kurki szukał, gąskę stracił.
Gdybyśmy tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek, to drogi ziemi byłyby pełne radości.