Wszystko z czasem powszednieje.
Wszystko z czasem powszednieje.
Nie w każdą niedzielę Wielkanoc.
Czym chleb dla ciała, tym modlitwa dla duszy.
Dobrego i karczma nie zepsuje, a złego i kościół nie naprawi.
Lepiej, że o kimś źle mówią, niż żeby wcale nie mówili.
Mędrzec przygląda się niebu, ale mu nie pomaga.
Lepszy żywy pies od zdechłego lwa.
Szczupak zdechł, ale zęby zostały.
Potrzeba nie ma miary i obyczaju.
Niskiego osła każdy dosiądzie.
Już po karnawale, czas na gorzkie żale.