Kto bydlęcia nie szanuje, ten ...
Kto bydlęcia nie szanuje, ten sam siebie oszukuje.
Krwią brudu nie zmyjesz.
W kościele nie bywają,to i świętych nie znają.
U końca cierpliwości wyje wściekłość.
I na starego przyjdzie głupota.
W każdym żarcie połowa prawdy.
Tak już jest, że mniejsi diablizawsze się większego muszą bać diabła.
Verba volant, scripta manentsłowa ulatują, pismo zostaje.
Kto się milczeniu przyłoży, stawa się z niego tron Boży.
Z chmielowej sztuki mądrzy nieuki.
Żaden czas nie jest twój,tylko ten, co minie.