Nadymała się żaba chcąc się ...
Nadymała się żaba chcąc się wołowi porównać.
Groch bez szperki, jak człowiek bez serca.
Dano kurowi grzędę, a on jeszcze Wieży Mariackiej chce.
Nadzieja pociesza, wspiera i zawodzi.
Każdy chce, żeby mu inny kadził.
Nie wszystko prawda, co ludzie mówią.
Wszystko w ręku Boga.
Stary kogut kapłonieje.
Czujemy tylko ten ząb, który nas boli.
Smutne godziny trwają długo.
Czym chata bogata, tym rada. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Na bezrybiu i rak ryba. Prawda w oczy kole. Do wesela się zagoi.