Kłopoty to moja specjalność.
Kłopoty to moja specjalność.
Wyżej nosa gębę nosi.
Z dobrych myśli rodzą się dobre uczynki.
Gdzie mieszka lekarz, tam stale jęczą chorzy.
Kiedy żołnierza werbują, złote góry obiecują.
Kolacja i światło dzienne, synowa i teściowa – to nie są sprawy do pogodzenia.
U cnotliwego wszyscy dobrzy, u tyrana zaś każdy zdrajca.
Kto patrzy śmiało, walczy śmiało.
W krótkim kazaniu,ale w długiej kiełbasiechłopstwo pospolicie weseli się.
Wiele wody, wiele ryb.
Gdzie Bóg gospodarzy, tam się wszystko darzy.