Na Zaduszki przychodzą z tamtego ...
Na Zaduszki przychodzą z tamtego świata do kościoła duszki.
Żegna się głupota, a mądrość przychodzi, ale bieda, dostanie głupota, mądrość odchodzi.
Kłamstwo przeminie, prawda nie zginie.
Modlitwą i pracą ludy się bogacą.
W maju jak w raju.
Mądry wie, głupi mówi, co wie.
Usta są połową siły.
Ciężkie czasy, obyczaje, nikt nie wesprze, każdy łaje.
Już mu i sandomierski doktor nie pomoże.
Łatwiejsze jest przeczenie rzeczom niż zrozumienie ich.
Nie to, co jest
pod choinką, jest
najważniejsze, a to
kto jest wokół niej.