Przyszedł głód, odszedł wstyd.
Przyszedł głód, odszedł wstyd.
Szczęście jest jak motyl. Im bardziej za nim gonisz, tym bardziej wydaje się unikać ciebie. Ale jeśli skupisz się na innych rzeczach, przyjdzie i usiądzie delikatnie na twoim ramieniu.
Szczęście to nie jest coś gotowego. To pochodzi z twoich własnych działań. Nawet najbardziej pesymistyczna wizja przyszłości nie musi nas przerażać i paraliżować, jeśli tylko dokładnie wiemy, co mamy robić, i jesteśmy tego całkowicie pewni.
Kwiaty sztucznie sadzone źle rosną, a dziko rosnąca wierzba najwięcej cienia daje.
Najwięcej mamy czasu na zastanowienie się nad tym, co robić, kiedy już zaczęliśmy to robić, lecz za późno zrozumieliśmy, że jest to niewłaściwe.
Zło jest pagórkiem: każdy stoi na swoim i pokazuje na drugiego.
Dobrze jest, gdy cymbał odzywa się tylko od wielkiego dzwonu.
Rozpieszczając dziecko, gotujesz zmartwienia jego matce.
Kto się strachu boi, niedaleko zajdzie.
Kłopoty to moja specjalność.
Nie złapie ptaka ten, co siecią potrząsa.