
Dobry adwokat [jest] złym sąsiadem.
Dobry adwokat [jest] złym sąsiadem.
Rada gęba, kiedy język milczy.
Na drzewie milczenia wisi pokój.
Głupiec mnoży sobie świąteczne dni.
Istnieje tylko dwóch dobrych ludzi – jeden zmarł, a drugi się jeszcze nie narodził.
Od domu lekkoducha lepszy
jest dom trędowatego.
Wolę jego twarz niż jego chleb.
Podczas trwogi, każdy w nogi.
I mądry głupi, gdy go nędza złupi.
Czym chata bogata, tym rada. Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni. Na bezrybiu i rak ryba. Prawda w oczy kole. Do wesela się zagoi.
Lepsze minimum z maksimum niż maksimum z minimum.