
Kochać swego niewolnika jest głupotą.
Kochać swego niewolnika jest głupotą.
Koza próbowała, a potem beczała.
Lepszy pies, co warczy i kąsa, niż kot, co się łasi, a drapie.
Z pochwały koszuli nie uszyjesz.
Gdzie ksiądz swata, tam diabeł ślub daje.
Na pochyłe drzewo i kozy skaczą.
Kto o jutrze pamięta, temu dziś nie brakuje.
Bogacz rozdziera szaty, ubogi wychodzi ze skóry.
I w głupim domu żyje mądrość.
Człowiek się nie dla siebie rodzi, żyć mu też sobie się nie godzi.
I żółw się śpieszy czasem, ale między żółwiami.