Powszechne przygody gaszą prywatne niezgody.
Gdyby człowiek posiadł wytrwałość, nic nie byłoby niemożliwe.
Nie ma góry bez doliny.
Myśl w niebie gniazdo ściele, a nogi w popiele.
Gdzie praca, pilność na straży, tam się bieda wejść nie waży.
Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu.
W krótkie dzionki października,wszystko z pola, z sadu znika.
Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Idzie noga za nogą, jako idzie słowo za słowem, a jedno drugie wywołuje i posuwa do przodu.
Niechaj głosi ten, kto otrzymał, niech milczy ten, kto dał.
Kto obiecuje, nie ma ochoty dać.
