
Gdzie Węgier, tam gniew; gdzie Słowak, tam śpiew.

Jak bliskie wydaje się niebo, gdy nie sięga się po nie.

Bogactwem biednego są łzy.

Szkarada, kiedy owce mądrzejsze niż pasterz.

Przeciwność niesmaczna, ale pożyteczna.

Gdzie oberżysta stoi przed drzwiami, tam knajpa pusta.

Po śmierci lisa kury nie płaczą.

Czasem z żartu przychodzi się do prawdy.

Co po diable w kościele, kiedy pacierza nie umie.

Jak nie ma szczęścia, to nie ma i doli.

Stare lata chwalmy, a swych zażywajmy.

Słowem obrazisz, słowem uleczysz.