
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po ...
Prawdziwą miłość poznaje się nie
po jej sile, lecz po czasie jej trwania.
Prawda nie błyszczy i nie rzuca się w oczy.
Prawdziwa przyjaźń zdarza się
rzadziej niż wielka miłość.
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.
Nie jesteśmy w stanie osiągnąć prawdy, nie bezpośrednio, ani za pomocą nauki. Ale dzięki nauce możemy nauczyć się, jak unikać błędów i iluzji
Ten niewiarygodny moment, kiedy
patrzysz w lustro i zadajesz sobie pytanie:
- Co Ty sobie, do cholery, myślałaś ??
I ta uwierająca w tyłek odpowiedź :
- Nie wiem ....
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Nie potrzebuję być
kimś kim nie jestem.
Ludzie może i nie są źli, tylko się bardzo boją.
Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem będzie miał ubaw do końca życia.
Skoro Ty jesteś dziwna i ja jestem dziwny, to się wspaniale składa, razem zadziwmy świat.