Nie jest ważne co mamy, ale kogo mamy.
Nie jest ważne co
mamy, ale kogo mamy.
Nie zapominaj że słowa „Czy dasz się zaprosić na kawę?” mogą stać się początkiem jednego z największych romansów wszech czasów!
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Nie jesteśmy tym, co nam się przydarzyło. Jesteśmy tym, co zdecydujemy zrobić z tym, co nam się przydarzyło.
Jeśli ktoś nie reaguje na twoje uczucie, odpuszczaj. Nie proś, nie pytaj, nie walcz. Tak często nie widzimy, że powinniśmy iść dalej.
Kiedy rozumiem, że tylko to, co mogę zmienić, jest we mnie, odzyskuję wolność. Kiedy rozumiem, że tylko to, co mogę kochać, jest we mnie, odzyskuję miłość. Kiedy rozumiem, że tylko to, co mogę zrozumieć, jest we mnie, odzyskuję prawdę.
Kiedyś byliśmy tak blisko
Stanowiliśmy niemal jedno ciało.
A dziś? Na ulicy wymieniamy się jedynie spojrzeniami, mijamy się i idziemy każde w swoją stronę.
- Świat się wtedy Pani nie załamał?
- Załamał kompletnie. Ale człowiek trochę te ruiny przydepcze i ruszy dalej.
Odległość sprawia, że doceniamy każdy
najmniejszy gest drugiego człowieka.
Obecność, jest jednym z najwspanialszych prezentów jaki możesz podarować drugiemu człowiekowi. Nie musisz nie wiadomo czego robić, wystarczy że jesteś.
Jeśli się szczerze kocha,
to każda miłość jest w stanie przetrwać wszystko.