
Nie jest ważne co mamy, ale kogo mamy.
Nie jest ważne co
mamy, ale kogo mamy.
Miłość, którą znamy, jest niewłaściwa - jest zbyt duża, zbyt intensywna, zbyt zupełna. Potrzebujemy nowego słowa, które uchwyci prawdziwe znaczenie miłości, która występuje jedynie wtedy, gdy płynie z nas naturalnie i swobodnie. Wtedy jest prawdziwa, wtedy jest piękna, wtedy jest życiem.
Los stawia nam w życiu różnych ludzi. Jednych z nich tylko na chwilę, a innych na zawsze. Jedno jest pewne - każda z tych osób czegoś nas uczy.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Problem jest problemem tylko wówczas, gdy myślisz, że nim jest.
Ranek jest mądrzejszy od wieczoru.
I nagle w Twoim życiu pojawia się osoba, która nic od ciebie nie wymaga, wręcz przeciwnie, pragnie dać ci więcej niż posiadasz, dużo więcej niż ty możesz dać jej. Chce cię bezinteresownie naprawić, uszczęśliwić, ochronić, nie chce cię zmieniać bo ceni za to, jaka jesteś naprawdę. Tak po prostu chce ci coś dać, tak po prostu lubi z tobą rozmawiać i cię rozumie, tęskni, martwi się i troszczy, obiecuje że nigdy nie zostawi, nie skrzywdzi. I tak po prostu jest w twoim życiu obecna, bez warunków i zasad. Czy to nie magia?
Knowledge is power.
Gdziekolwiek znajdujesz się, zawsze masz wszystko, co potrzeba do pełnej ekspresji swojego bytu, do tego, kim jesteś w istocie. Gdziekolwiek jesteś, jesteś na swoim miejscu.
Jeśli coś łączy różne światy, to tylko poezja. No, może jeszcze muzyka.
Nie wszystkie zmiany są na gorsze.