
Marzę o świętym spokoju. Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła ...
Marzę o świętym spokoju.
Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła mnie.
Bez cwaniaków, pijaków i kurew.
Rozpacz jest wolnością, nadzieja - niewolą.
Nie bierz życia na serio, i tak nie wyjdziesz z tego żywy... Więc żyj, póki możesz! Nie trać czasu na głupie kłótnie i sprzeczki, nie przejmuj się opinią innych, niektórzy Cię nie znają..
Baw się! Korzystaj z tego życia...
Po prostu - bądź sobą!
Niejednokrotnie milczenie głębiej przemawia do świadomości i serca, niż najbardziej wymyślne słowo - Otóż bowiem, kiedy milczymy, nawet jeśli w ouradach jesteśmy nieszanowani - czynimy swe miejsce szanowane i potężne
Bywa, że widzisz człowieka i wiesz, że to ten, którego szukałaś całe życie. A jego to wali, gdyż idzie po chleb.
Nie, ja nie uciekam od ludzi.
Ja tylko przestałem za nimi gonić.
Po prostu.
Nikt nie lubi samotności.
Ja tylko nie próbuję się z
nikim na siłę zaprzyjaźniać.
To prowadzi do rozczarowań...
Życie nie jest problemem do rozwiązania, ale rzeczywistością do doświadczenia.
Life is a hospital, in which every
patient wants to change his bed.
Tak mi trzeba wiedzieć, że się ktoś o mnie
troszczy w tym obcym świecie. I wiem, jak
bardzo nie zasługuję na tę troskę - ja z moimi
idiotycznymi depresjami i całą tą maszynerią spekulacji.
Ja zawsze byłam niepewna. Mnie można, jak świeczkę, zdmuchnąć. Jednym słowem, jednym gestem, jednym spojrzeniem.