Marzę o świętym spokoju. Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła ...
Marzę o świętym spokoju.
Bez plebsu umysłowego, który pełza dookoła mnie.
Bez cwaniaków, pijaków i kurew.
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Sztuką jest wiedzieć coś, co nie jest znane przez innych. To prawdziwy sekret sukcesu. Wiara w siebie, ufność we własne umiejętności, odwaga i wytrwałość prowadzą do osiągnięcia większej nagrody dla życia, jaką jest spełnienie.
Pewnego dnia zjawi się ktoś, kto przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki skleją się w całość.
Im dłużej trwa cisza, tym trudniej ją przerwać.
Nie wierz we wszystko, co słyszysz.
Nie po to, aby nawzajem na siebie patrzeć, ludzi stworzyła natura, lecz po to, aby razem w jednym kierunku spoglądać.
Ludzie zapomną o tym, co powiedziałeś, ludzie
zapomną o tym, czego dokonałeś, ale ludzie
nigdy nie zapomną tego, jak dzięki tobie się czuli.
Kochać to znaczy czekać na kogoś bez względu na to, czy przyjdzie, czy nie.
Czas spędzony z kimś, kogo
kochamy, nigdy nie będzie stracony.
Zostaje z nami na zawsze.
Najważniejsze rzeczy, które można nauczyć innych to: jak nauczyć się myśleć, i jak nauczyć się kochać. Reszta to szczegóły, które sami wypracują.