
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Niech zginie świat, byleby stało się zadość sprawiedliwość.
Świat jest niczym wielkie zwierciadło, które odbija to, co ofiarujesz mu. Jeśli uśmiechasz się do niego, on też odwdzięczy ci się uśmiechem. Jeśli marszczysz nań czoło, zostaniesz zatopiony w chmurach
Wieńcą życia jest doświadczenie, które daje nam świadomość sprawiedliwości społecznej, uczciwości i miłości do bliźniego. Bez tych wartości życie staje się puste i bezcelowe.
Świat zupełnie zmienia kształt, jeśli patrzy się z góry, z ziemi lub z przyszłości. Zamiast moderować naszą wiedzę o świecie, ciągle go odkrywamy.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani kłamliwy, ani piękny, ani brzydki. Istnieje. My narzucamy mu te kwalifikacje, chcąc go zrozumieć i uporządkować.
Wszyscy jesteśmy podróżnikami w pustkowiu świata, a najważniejszym odkryciem, które możemy dokonać, jestnienotowanie, że nie jesteśmy sami.
Możesz sobie wyobrazić świat bez Muzyki?
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy; istnieje po prostu. Te ostatnie prawdy to nasze.
Świat jest piękny i sam przez siebie wartościowy. To, co czynimy, odzwierciedla nasz stosunek do niego. Zachowajmy go dla przyszłych pokoleń.
To znamienne, że jeśli człowiek zdecyduje się zrobić coś dobrego, cały świat wydaje się ładniejszy.
Rozjaśnij kąt, w którym jesteś, a oświetlisz cały świat.