
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
Po trochu tylko umiejąc, można zrozumieć trochę wszystkiego i wiele całego. Dla tego, kto dobrze rozumie, nie ma nic ukrytego, czego by nie znał.
Świat istnieje, bo go rozdyma strumień idących na śmierć ludzi, jak krew tętnicę.
Świat to księga, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę. Świat pełen jest cudów, które czekają, abyś je odkrył.
Są takie dni, że najbardziej oczywiste rzeczy wydają się całkowicie zagmatwane.
Widziałem, że nie ma nic stałego na świecie; wszystko przemija, wszystko się starzeje, wszystko ginie. Widziałem, że nawet najsilniejszy człowiek na świecie jest słaby, bo jest śmiertelny.
Czy potrafisz sobie wyobrazić, że nasz świat jest tylko jednym z setek tysięcy, może milionów światów, które funkcjonują jednocześnie, a my tego nie dostrzegamy?
Świat jest pełen szczegółów, od których zaczynają się historie.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy; jest mniej lub bardziej zgodny z naszym umysłem, a ostatecznie wszystko sprowadza się do tego, że nasz umysł musi być zgodny z nim.
Dwa najważniejsze dni w twoim życiu, to ten kiedy się urodziłeś i ten, kiedy dowiedziałeś się po co.
W świecie według Garpa musimy mieć energię.