
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
Świat jest księgą, a ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy, on istnieje. Możemy go tylko pojąć i wtedy staje się dla nas piękny.
Każdy z nas ma jakiś ulubiony kraj, który nieustannie odwiedza w swojej wyobraźni. Ja, choć jestem kosmopolitą i cały świat uważam za swój dom, najchętniej wracam myślami do Tybetu.
(...) umysł ludzki bardziej jest wszechświatem niż sam wszechświat.
Świat to współzawodnictwo.
Świat jest pełen piękna, które jest niezauważane przez tych, którzy nie patrzą wystarczająco głęboko, dostrzegając jedynie powierzchowność i atomy, a nie prawdziwe istoty.
Świat jest jak książka, a osoba, która nie podróżuje, zna tylko jedną ze stron. Każda podróż otwiera nas na nowe perspektywy, karmi umysł i rozwija ducha.
Nie ma na świecie ani jednej rzeczy, która była by powszechna. Wszystko jest podzielone między ludzi, a każdy ma coś swojego, co innym jest nieznane. To jest nasz świat.
Dopóki nie skończymy, wszystko jest podejściem. (...) Myśląc, że coś jest końcem, gubimy wszechstronność. Groza i piękno są jednością. Wszyscy jesteśmy jednym. Wszystko jest jednym. To jest prawda. Reszta to tylko obłuda i niewiedza.
Jeśli ktoś spróbuje spalić świat, człowiek z zapałką zginie pierwszy.