
Śmierć zmienia wszystko.
Śmierć zmienia wszystko.
Nie do opisania są uroki i dziwy świata.
Świat nie jest ani dobry, ani zły. Jest po prostu neutralnym polem do naszych działań, które zależą tylko od nas. Jest to miejsce, gdzie nasze działania, myśli i uczucia nadały mu znaczenie.
Cokolwiek zrobię ze światem: czy nim wstrząsnę, czy go zmienię, to znaczy: będzie mi się wydawało, że go zmieniam, czy się nim posłużę, czy wreszcie polecę na inne planety, on zawsze będzie tym, czym jest i cóż właściwie znaczy: to? Nie ma nic potężniejszego niż zdziwienie, że on jest "tym" i że ja jestem tutaj. Gdyby nawet udało mi się otworzyć wszystkie drzwi, zostałyby zawsze drzwi, których otworzyć nie można, wrota zdziwienia
Istnieje tylko jeden kącik wszechświata, nad którym możesz być pewny, że jest w twojej mocy go poprawić, a tym miejscem jesteś ty sam.
Świat nie jest właściwym miejscem dla wygodnictwa. Zamiast szukać bezpiecznego świata, powinniśmy szukać sposobów, aby być niezniszczalnym. A kiedy to osiągamy, nawiasem mówiąc, stajemy się absolutnie bezpieczni. To właśnie tutaj leży tajemnica ludzkiego bytu.
Cicha, samotna refleksja prowadzi do głębszego zrozumienia życia i jego celu. Żyjemy w świecie, który jest tylko echem naszych idei, emocji i pożądań.
Świat trzepocze niczym skrzydełka owadów...
Świat jest jak wielka księga, z której ci, którzy nigdy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę.
Świat ten jest jak książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną ze swoich stron. To sztuka odkryć, jak bardzo niewiele potrzeba, aby być szczęśliwym, i jak obcy temu mądrzy ludzie.
Zrozumienie świata nie polega na przetwarzaniu kił pikseli przez nasze oczy, ale na zinterpretowaniu i zrozumieniu kruchych sygnałów, które otrzymuje nasz umysł.