
Urojenie świata urojonego. To prawda.
Urojenie świata urojonego. To prawda.
Świat jest najpiękniejszą z książek, lecz nic nie jest w nim tak pełne blasku i tajemniczej mocy, jak człowiek istotą swoją zdolną pojąć i odczuć tę księgę.
Nie można zrozumieć, jak niewielki jest świat, dopóki nie zrozumiesz, jak wielki jest. Dopiero wówczas zaczyna się zauważać, że wszystko jest ze sobą powiązane.
Świat nie jest ani dobrą, ani złą księgą. Po prostu jest księgą, dobrą lub złą w zależności od tego, jak ją czytasz.
Nie jesteśmy tacy, jakim chcieliby nas widzieć inni. Jesteśmy tylko tacy, jakim widzimy siebie sami. Świat to lustro, w którym każdy widzi siebie.
Kiedy sprzeciwiasz się zmianom i próbujesz trzymać je na dystans, naprawdę tylko utrudniasz sobie życie. Na tym właśnie polega prawdziwa sztuka życia - postrzegać i zrozumieć, że istota świata nie polega na stałości, ale na ciągłej zmianie.
Społeczność światowa działa jak człowiek, który miałby zintegrować swoją osobowość, posiadający siebie i ogarniający wszystko swoją świadomością, do tego stopnia, że stałby się sam dla siebie mikrokosmosem, czyli odbiciem makrokosmosu. Ten ogromny organizm ludzkości jest w stanie przyswoić sobie dowolną ilość informacji, niezależnie od tego, jak bardzo skomplikowany jest ten problem. Jest to możliwe dzięki niezwykle rozbudowanym i precyzyjnie zorganizowanym systemom komunikacji.
Nie potrafimy zmienić kierunku wiatru, ale zawsze możemy dostosować nasze żagle, aby dotrzeć dokąd chcemy. Świat nie stoi w miejscu, a my razem z nim. Spróbuj zrozumieć, że nie wszystko zależy od Ciebie. Ale wszystko, co możesz zrobić, to wykorzystać to, co masz.
Świat nie jest ani dobry, ani zły, ani prawdziwy, ani fałszywy; jest mniej lub bardziej zgodny z naszym umysłem, a ostatecznie wszystko sprowadza się do tego, że nasz umysł musi być zgodny z nim.
W głębi duszy człowiek jest samotny. Świat jest dla nas jak wielki las, który według własnej uznania i fantazji, musimy odtworzyć w świadomości.
Nie ma na świecie takiej rzeczy, która by nie miała swojej decydującej chwili, i parę przyjemnych minut jest dostateczne, by całe życie przeważyło na jedną stronę lub na drugą.