
Widocznie dzisiaj cały świat żyje urojeniami.
Widocznie dzisiaj cały świat żyje urojeniami.
Nie liczy się to co ludzie widzą, ale to co jest naprawdę, nie liczy się to co jest zrozumiałe, ale to co jest prawdziwe, nie liczy się to co jest na zewnątrz, ale to co jest w środku.
Żeby móc kochać świat, trzeba od niego uciec...
Na tym świecie nie ma nic pewnego, a już najmniej pewna jest przyszłość.
Na tym świecie nie ma sprawiedliwości, kochanie.
Świat, który widzimy na co dzień, to nie jest prawdziwy świat, jest tylko jego obraz, który tworzymy w naszej świadomości i który możemy dowolnie kreować.
Wyobraź sobie, że życie to rower, aby zachować równowagę, musisz jechać naprzód.
Świat, którego nie można zrozumieć, nie jest światem sensu, nie jest światem człowieka. Jest rajem dla biologów, piekłem dla etyków, a dla normalnego człowieka – koszmarem.
Świat nie składa się z rzeczy, ale z zadań.
Czanajemy wartości dopiero wtedy, gdy świata nie ma. I od prawie stu lat nie ma go po prostu. Fantomatyczna, jak uciszone marzenie tęsknota, strzępi na dnie duszy. I cała tajemnica zostaje na zawsze bez słów, osobna.
Świat robi się coraz bardziej skomplikowany.