Sprawa żadna nie jest na tyle poważna by do niej nie podchodzić z humorem. Przechodzimy przez świat, który jest zdecydowanie przekształcony przez naukę i technologię. Nie uczy ich ten świat bycia humanistami, jak osiągnąć to, by żyć razem, jak cenić się nawzajem - jak po prostu być razem.
Oglądamy świat jakby przez szkło, a przecież mógłbym go dotknąć - jestem tylko o krok. Tylko o jeden krok. Naprawdę. Wystarczy sięgnięcie ręki, gest, słowo. I będziemy mogli wymazywać granice, które sami stworzyliśmy. Bo przecież nie ma na świecie rzeczy niemożliwych.
Najlepsza droga do poznania świata to podróżowanie. Przecież, to nie zasiadywanie w domu prowadzi do zrozumienia tego, jak ogromny jest nasz świat i jak wiele on ma do zaoferowania.
Świat jest jak książka i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę. Otwórz swoją duszę na różnorodność tego świata, odkryj jego tajemnice, ciesz się jego pięknością. Poznaj, doświadczaj, zrozum, a przede wszystkim, kochaj.
Jeśli ktoś spróbuje spalić świat, człowiek z zapałką zginie pierwszy.
Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie. Zrozum, że to, co uważasz za swoje, naprawdę należy do świata. Bądź hojny, bądź cierpliwy, bądź miłosierny. Każde twoje działanie ma znaczenie.
Podróże kończą się spotkaniem kochanków.
Ludzie to dziwacy, myśleć, że rzeczywistość ma cokolwiek wspólnego z ich odczuciami. Świat wcale ich nie obchodzi. On jest po prostu. Tak jak my jesteśmy po prostu.
Kiedy patrzysz w przepaść, przepaść też patrzy na ciebie. Kiedy spojrzysz długo w otchłań, otchłań też spojrzy w ciebie.
Na tym świecie nie ma sprawiedliwości, kochanie.
