Si vis pacem, para bellumjeśli ...
Si vis pacem, para bellumjeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny.
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.
Zrywaj kwiaty życia z radością, jaką daje ulotna chwila, nie sięgaj po korzenie w ziemi, bo tam jest tylko smutek i cisza.
Nie szukać ojczyzny, lecz stawać się ojczyzną.
Odkąd weszłam w świat prawdziwego cierpienia, przestałam narzekać. Cieszę się z tego, że mam ręce i nogi. Wcześniej nie wiedziałam, że jest to powód do szczęścia. Zostałam wyróżniona przez los wobec tylu pokrzywdzonych i jestem im coś winna.
Bóg nas tylko wynagradza, ale MY - ludzie nie potrafimy tego dostrzec i wszystko tracimy przez własną głupotę, obwiniając o to Boga.
Czy myślisz, że marzenie
nie odczuwałoby nieśmiałości,
jeśli ktoś mógłby je zobaczyć na jawie?
Dwadzieścia lat później bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle porywające wiatry. Odkrywaj. Śnij. Odkrywaj.
Może dlatego wydaję ci się szczęśliwy, ponieważ cieszę się tym, co mam, a nie tęsknię za tym, czego nie mam.
Gdzie się pali książki, dojdzie w końcu do palenia ludzi.
Interes, władza, maszyna - te rzeczy nie widzą człowieka, potrzebują tylko masy.