Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe ...

 Ja, Tadeusz Kościuszko, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie dla obrony całości granic,odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę.

 Przysięgam codziennie wracać do domu o 21;00. I gdy sie spóźnie nie będe nic dostawać.

 Kiedy poszedłem do szkoły, pytali mnie, czym chcę być, gdy dorosnę. Odpowiedziałem: 'szczęśliwy'. Powiedzieli mi, że nie rozumiem zadania, a ja im, że oni nie rozumieją życia.

 Szczęście to nie jest sumienie czyste, biały kołnierzyk, pełna kieszeń, ani ulizane dzieci. Szczęście, to stan duszy, to dużo wyższa dzienna temperatura emocji. Szczęście, to coś co dyktuje serce, a nie rozum.

 Szczęście to nie jest coś, co do nas przychodzi z zewnątrz, to coś, co powstaje w głębi naszej duszy. Wymaga uważnego pielęgnowania, opieki tak delikatnej jak opieka nad kwiatem. Czy jesteśmy szczęśliwi, czy nie, zależy wyłącznie od nas samych.

 Gdyby wszyscy politycy mówili jedynie o sprawach, na których się znają, byłoby o wiele ciszej na świecie.

 Siła moralna bardziej niż liczba decyduje o zwycięstwie.

 Błędem jest sądzić, że szczęście to cel.

 Nierządem Polska stoi - nieźle ktoś powiedział,Lecz drugi odpowiedział, że nierządem zginie.

 Martwisz się o kogoś?
To dobrze.
Wtedy wiesz ,że zależy Ci na tej osobie, a to pokazuje ,że jesteś ludzki i masz uczucia.