Szczęście według Sofoklesa
Nikt nigdy nie otrzymał pełnego szczęścia. Gdziekolwiek przyjrzy się człowiekowi, zawsze odnajdzie w nim jakiś zły los.
Grecki dramaturg, Sofokles, dzieli się swoim spojrzeniem na szczęście i los człowieka.
Ludzie nie rozróżniają często nieszczęścia od zła.
Gdy zmienią się trendy muzyczne, jednocześnie zmianom ulegają fundamentalne prawa państwa.
Szczęście to coś, co można przenosić do kieszeni. Człowiek jest szczęśliwy, gdy jest zdrowy, wolny i ma co do garnka.
Nie wymażę nic z mojego życia. Każda rzecz, nawet najmniejsza doprowadziła mnie do tego, kim jestem teraz. Rzeczy piękne nauczyły mnie kochać życie. Rzeczy złe nauczyły mnie jak żyć.
Wojna toczy się zawsze tak,jakby ludzkość nie miała pojęcia,co to sprawiedliwość.
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Prawdziwe szczęście to nie stan, do którego można dojść, ale sposób podróżowania. Cieszyć się małymi rzeczami, wdzięczność za to, co mamy zamiast tęsknić za tym, czego nam brak. Stworzenie własnej definicji szczęścia, a nie doładowywanie się ideami społeczeństwa na temat tego, czym powinno ono być.
Tam, gdzie nie ma wolności,nie ma ani praw, ani obowiązków.
Tak płakałam,
myślałam o Tobie
mówiąc sobie,że mam jeszcze czas...
Teraz wiem że życie jest za krótkie żeby czekać i wahać się
Manus manum lavatręka rękę myje.