Szczęście według Sofoklesa
Nikt nigdy nie otrzymał pełnego szczęścia. Gdziekolwiek przyjrzy się człowiekowi, zawsze odnajdzie w nim jakiś zły los.
Grecki dramaturg, Sofokles, dzieli się swoim spojrzeniem na szczęście i los człowieka.
Szczęście to nic innego, jak zdrowie i wolna chwila. Dokładnie to, co niezbędne jest do sprostania podstawowym potrzebom człowieka, do pełni i radości życia.
Nie pytajmy, co może zrobić dla nas ojczyzna. Pytajmy, co my możemy dla niej uczynić.
Czasami wszystko co musisz zrobić to zapomnieć o tym co czujesz i pamiętać o tym na co naprawdę zasługujesz.
Życie jest chmurne, a sztuka radosna.
Ludzie, którzy mają coś do powiedzenia, nigdy nie będą mówcami.
Małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia.
Znaleźć wrażliwych ludzi, którzy czują to, co my, jest z pewnością największym szczęściem na ziemi.
Nie musisz czuć się szczęśliwy, żeby być szczęśliwy. To prawda. Najpierw się zdobywasz na odwagę, potem działasz pomimo strachu, a już na końcu przychodzi nagroda.
Tylko u dzieci uśmiech zawsze jest szczery.
Nie interesuje mnie cudza radość. Cudza radość jest dla mnie zniewagą.