
Noc ma swoje prawa i tylko ten, kto musi, pracuje, inni zaś, śpią.

Licho nie śpi.

Raul jest tutaj, tak blisko. Śpi spokojnie i czeka, aż Sonia kiedyś doń dołączy.

Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś. To są zwyczajne dzieje.

To, co na wieki śpi, nie jest martwe...

Najgorsze są noce, gdy dzielność śpi, a ja się budzę...