Jestem jak matka natura, nie znoszę pustki.
Miłości chodzą po ludziach, ale nie wiadomo, z jaką częstotliwością.
Dlaczego miłość dała się wygryźć wirusowi namiętności ?
Udało jej się przysypać pamięć o nim szczegółami nowej codzienności.
Jestem jak matka natura, nie znoszę pustki.