
Nasz umysł jest jak dzikie zwierzę, które zwiałoby, gdy tylko puścimy mu wodzę na jarzmie wolności jego błądzenia.

Kto pyta, nie błądzi, a kto błądzi, ten nie pyta, ale kto nie pyta, ten zawsze będzie błądził, podczas gdy ten, który pyta, znajduje prawdziwą drogę.

Mądry człowiek nawet podczas biegu nie przestaje myśleć, a głupiec nawet gdy myśli, to jest to nic innego jak błądzenie w ciemnościach.

Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Błądzi człowiek, póki dąży.

Mój umysł ma skłonność do błądzenia, kiedy nie chce myśleć na bieżący temat.

Nawet stojąc w miejscu,
można zabłądzić.

Ludzie po to błądzą, żeby się odnaleźć.
Gorzej, jak myślą, że się odnaleźli, a to nie prawda.