Jesteś jak narkotyk moja własna odmiana heroiny
InneOna smakuje… Jezuniu, nigdy nie ćpałem, ale domyślam się, że tak smakuje pierwsza dawka kokainy, czy heroiny. Jest cholernie wciągająca.
Fragmenty z książek
Dużo gadaliśmy o jakiś nierzeczywistych marzeniach. Chcieliśmy sobie wtedy kupić duży dom
i duży samochód, i wspaniałe meble.
Tylko jedno nie pojawiło się w tych fantazjach: heroina.
Bo nie chodzi o to, żeby było miło. Chodzi o to, żeby nie było chujowo.
Inne