
Kobiety są silne, bo myślą o rzeczach w sposób realistyczny. Są praktyczne i nie pozwolą niczemu wpaść w chaos. Nie warto ich lekceważyć.

Wojna to nie heroizm, to brud i smród, strach i śmierć. To co innego w literaturze, co innego w kinie, gdzie wygląda na przygodę, ale prawdziwa wojna to piekło na ziemi.

Żyć nie jest ciężko. Ciężko to żyć z pełnym realistycznym i sytuacyjnym zrozumieniem czym jest życie. Często to pociąga za sobą brak akceptacji wielu aspektów jakie przynosi nam codzienność.

Nie mów hop, póki nie przeskoczysz. Nim strzela, niewiele mówi. Nim się napije, po panu chodzi.

Każdy człowiek, w głębi duszy, jest równocześnie twardym, zawładniętym przez życie realistą i samotnym, tęskniącym za nieskończonością marzycielem.

Człowiek jest jedynym stworzeniem, które odmawia bycia tym, czym jest. Innymi słowy, jest jedynym stworzeniem, które kieruje własnym bytem. Co to znaczy, że inna rzecz jest taka, jaką jest, możemy dowiedzieć się, obserwując ją. Co to znaczy być człowiekiem, musimy dowiedzieć się z jego własnej historii.

Cuda prawdziwe są rzadkie jak gwiazdy na niebie, ale niezależnie od tego, są. Najważniejsze, jest tylko umieć spojrzeć.

Cierpienie jest najtrudniejszą i najcięższą miarą cienia wiernie odzwierciedlającą rzeczywistość, to jest ciało ludzkiego życia.

Wojna to brudna sprawa. Nie ma w niej nic z romantyzmu. To tylko krew, pot i gówno. Żadnych herosów, tylko ofiary. I trupy. Kupa trupów.

Jeśli zaakceptujesz jakąś możliwość, to sprawiasz, że staje się realna.

(...) cholerny realizm życiowy. Odziera nas ze złudzeń.

Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń.