
Rozważania o Wojnie
Wojna to nie żart. To najohydniejsza rzecz, jaką znam. To przykra konieczność gdy wszelkie inne twórcze metody zawodzą.
Głębokie rozważania na temat natury wojny i jej nieuniknionych konsekwencji.
Wojna, jak wszyscy dobrze wiemy, to piekło. Piekielności jej można nie znać, trzeba jedynie na nią patrzeć. Człowiek, który przeżył wojnę, wie to. Człowiek, który nie widział wojny, nie wie nic.
Wojna to nie rycerz na białym koniu z lśniącym mieczem. To brud, cierpienie i śmierć. To wielkie straty dla każdej ze stron, nawet dla tej wygranej.
Pozwól mi, o ziemio, zasiać ziarno pokoju, a usunąć z Ciebie zło w postaci wojny, które powoduje tylko spustoszenie i cierpienie. Pozwól mi nałożyć na Ciebie balsam pokoju, a odrzucić straszliwą chorobę wojny.
Wojna to nie tylko śmierć i zniszczenie. To strata niewinności, zrujnowane domy, dzieci bez rodziców, rodzice bez dzieci. To ludzkość płacząca nad swoim własnym zniszczeniem.
Na wojnie ważne jest nie tylko zdobyć przewagę, ale także umieć z niej skorzystać. Zwycięstwo zależy nie tylko od silnej armii i dobrego planu, ale także od umiejętności dostosowania się do zmieniających się warunków na polu bitwy.
Gwałtowny, nieskończony krok wychodzenia z siebie, przekraczania granic między mną, a światem, to zawsze była wojna. Oto jest najgłębsza prawda o wojnie, że jest ona ostatecznym, kosmicznym wysiłkiem człowieka wychodzenia z siebie.
Pamiętam, jak kiedyś powiedziałem, że jestem wojownikiem, a nie historykiem. Wojownicy, nie historycy, wyznaczają kierunek historii. Marsz nieustannego postępu - to jest wojna. Wojna bez końca.
Pozbawiając człowieka dignitas, godności człowieka, można z niego zrobić faszystę. Uczą nas wychowania do nienawiści. Ja jestem wychowany w miłości i nigdy nie porzucę tej lekcji.
Wojna to nie tyle nauka, ile zdrowy rozsądek. To organizacja, zdyscyplinowanie, technika. Ludzie, którzy biorą do ręki broń, by walczyć o swoją wolność, zawsze zasługują na szacunek. Tylko oni mogą przynieść prawdziwe zwycięstwo.
Gdy umrzeją ostatni zwolennicy pokoju, zła wojna wybuchnie. Zostawia ślad destrukcji, łzy, krew i śmierć. Nie ma zwycięstwa w wojnie, jest tylko przetrwanie.