Refleksja o wojnie
Wojna nie decyduje, kto ma rację, tylko kto zostaje na nogach. Nie zawsze siła jest sprawiedliwa, ale zawsze wydaje ciosy.
Refleksyjny cytat o wojnie mówiący o tym, że wynik wojny nie zawsze jest sprawiedliwy.
Nie ma zwycięzców na wojnie, są tylko przegrani. Straszne to, że na świecie zawsze znajdzie się ktoś, kto nie zrozumie tej podstawowej prawdy.
Wojna ma to do siebie, że najpierw zabija tych, którzy nie umieją, nie chcą i boją się zabić. Ci, którzy potrafią zabić, przetrwają.
Ta wojna, jak wszystko, co bezwzględnie prawdziwe, zmusza nas do myślenia. To najokrutniejsza z filozofii, ale również ta, od której najtrudniej się oderwać. Maszyna do mielenia ludzi, nieustająca masakra, a jednocześnie – wielka, wyniosła i potworna lekcja.
Wojna to sfera, gdzie logika nieuniknienie traci swą moc. Jest domeną przemocy, przypadku, nieprzewidywalności. Wojna to kraina chaosu, gdzie zasady rzadko obowiązują, a przetrwanie często zależy od niewielu, niekontrolowanych czynników.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda. Później giną ludzie, a prawda leży gdzieś pogrzebana pod gruzami. Prawda jest jak tulipan. Czy wiecie, ile tulipanów zginęło podczas tej wojny?
Wojna to jest pierwsze z miejsca, z które znikają myśli o indywidualnej egzystencji. Każdej idei nadaje się tu ciasny kształt patriotyzmu, a heroizm staje się instynktem prostego młodzieńca.
Wojna nie determinuje kto jest na prawo, tylko kto jest po lewo.
Ileż to już razy słyszałem wypowiadane te słowa, że wojna to piekło. I tylko tyle mogę powiedzieć na ten temat, że wojna to piekło! A ja, kto w piekle był, wiem, co mówię.
Wojna nigdy nie zdecyduje, kto ma rację, tylko kto zostanie. Nie dowodzi, kto jest lepszy, ale kto jest silniejszy. Wojna najczęściej rodzi tylko więcej nienawiści i cierpienia.
Sława nie ma żadnej równowartości, w imię niej zstępowano na pole walki, dla niej oddawano życie, wino, płacz i krew ojca, to było dobro, które człowiek przekazywał swojemu potomstwu.