Któż nie chciałby stać się ...
Któż nie chciałby stać się przez szczęście głupszy, zamiast być mądrzejszy przez szkodę.
Dwadzieścia lat od teraz będziesz bardziej rozczarowany rzeczami, których nie zrobiłeś, niż tymi, które zrobiłeś. Więc odrzuć cumy. Żegluj z dala od bezpiecznej przystani. Chwyć wiatr w żagle. Eksploruj. Marz. Odkrywaj.
Jeżeli się wie, gdzie szukać, to wszędzie są zakopane jakieś szkielety.
Mózg to jednak paskudny oszust, a przy tym straszliwy despota.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?
Wartość daru nie kryje się w jego cenie, lecz w życzliwości ofiarodawcy.
Życie jest jak rzeka, nieustannie płynie, zmieniając kierunek, to spokojnie, to gwałtownie. Musimy pływać z prądem, nie przeciw niemu, i przede wszystkim pamiętać, że każda rzeka ma swój początek i koniec.
Wypijmy za nasze trumny, zrobione ze stuletniego dębu, który posadzą nasze dzieci!
Nie należy ani okrętu przytwierdzać do jednej kotwicy, ani życia opierać na jednej nadziei.
Życie nie polega na uczeniu się, lecz na zapominaniu.
Widzieć można na różne sposoby.