Życie modlitwy, jego nasilenie, głębia ...
Życie modlitwy, jego nasilenie, głębia i rytm - to miara naszego duchowego zdrowia.
Dokładnie tak postępowała przez całe życie zawsze szukała łatwizny, albo zadowalała się tym, co było w zasięgu jej ręki.
To właśnie lęk przed porażką nie pozwolił mi dotąd podjąć Wielkiego Dzieła.
Wyczuwają twój strach. (...) Nie ustąp ani o milimetr.
Lekcja pierwsza: to uczucie jest kompletnie irracjonalne i nie istnieje gwarancja odwzajemnienia.
Bo właśnie upodlenia duchaUgina wolnych szyję do łańcucha.
Gdy założymy klapki na oczy, żeby kogoś nie widzieć, na sto procent się potkniemy.
Wichry są w mojej garści; ode mnie zależy pęd nawałnic.
Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Ludzie, łącząc się miedzy sobą, narzucają sobie taki czy inny sposób bycia, mówienia, działania, i każdy zniekształca innych,będąc zarazem przez nich zniekształcany. To wszystko dokonywa się poprzez Formę.
Dzieci często poznają smak samotności właśnie w szpitalu. Potem, kiedy dorastają, zapominają o swoich przyjaciołach i wrogach, urodzinach i wakacjach, ale szpitalne doznania zapamiętują na zawsze.