Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.

 Język to najpotężniejszy i najbardziej niszczycielski organ ludzkiego ciała.

 Bo jak – w świecie, gdzie wszyscy starają się przeżyć za wszelką cenę – osądzać, tych, którzy decydują się na śmierć?

 Najpierw marnujemy zdrowie, aby dojść do pieniędzy; potem marnujemy pieniądze, aby dojść do zdrowia.

 Kiedy się gada, zawsze się mówi za dużo. A potem człowiek rozpamiętuje każde swoje słowo.

 Przypadek to tylko bat, którym przeznaczenie pogania to, co nieuchronne, do przodu.

 A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

 Wstałam, otrzepałam dłonie z ziemi, weszłam do domu i ciebie tam nie było.

 Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.

 Łzy są pociechą nieszczęśliwych.

 Młody ma siłę w ramionach, stary w głowie.