Może nie jestem całkiem zdrowy, ale z pewnością jestem uleczony.

 Trzeba żyć i cieszyć się, i płakać, i przeklinać, i diabli jeszcze wiedzą, co robić, ale nie wolno wspominać.

 Do przyszłości, czy przeszłości, do czasów,
w których myśl jest wolna, w których ludzie różnią się między sobą i nie żyją samotnie.
Do czasów, w których istnieje prawda.
Z epoki identyczności, z epoki samotności,
z epoki Wielkiego Brata, z epoki
dwójmyślenia pozdrawiam was!

 Porządek bowiem, jak się zdaje, chroni ludzi, nieład zaś zgubił już wielu.

 Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.

 Naszym ideałem nie jest wolność, tylko przetrwanie.

 A ten, który posiada wiedzę, nie będzie narzekał.

 Ten samolot jest tak stary, że do wygódki wychodzi się na zewnątrz.

 Moje płuca oczyszczały się z jej zapachu.

 Życie to dochodzenie różnymi drogami do niczego.

 Kiedy nadchodzi wielka fala, opuść głowę i pozwól się jej przetoczyć.