Niewinni zawsze są pierwszymi ofiarami.
Niewinni zawsze są pierwszymi ofiarami.
Wiem, że codziennie wali się niebo.
Dopóki iskierka życia tli się w nas, powinniśmy walczyć.
Jeżeli zaczyna Ci na kimś zależeć, lepiej od razu... strzel sobie w łeb. Na pewno będzie mniej bolało.
Jeśli gdzieś Żyd się ukrywa i przychodzą niemieccy żandarmi, pytając, czy tu
Żyd jaki nie mieszka – któż z resztką sumienia mógłby powiedzieć, że w imię szlachetnej zasady nie-kłamania trzeba wydać człowieka katom na pewną śmierć?
Lojalność może być dobrą wiadomością, ale rzadko jest dobrą radą.
Uciekam z gębą w rękach.
Jak świat długi i szeroki, honor bardzo staniał, bo niechodliwy dzisiaj to towar.
Prawdziwe życie jest pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji, melodią na nie wpływa to, co jest, a nie to, czego byśmy chcieli. Nie wszystko jest do końca przemyślane, dokładnie zaplanowane.
W większości wypadków
im dziwniejsza wydaje się sprawa, tym banalniejsze rozwiązanie.
Mrok hartuje ducha, chłopczyku: albo nauczysz się z nim żyć, albo zwariujesz.