Czasami wystarczy, że powieje wiatr, by objawiła się tajemnica.

 Niestety żyjemy tak, jakbyśmy pisali coś na
brudno. Pisarz może poprawić tekst, jeśli mu
się nie udał, albo go wyrzucić na śmietnik.
W życiu to niemożliwe, co się przeżyło, nie
da się już naprawić ani oczyścić, ani wyrzucić.

 Kiedy chcemy się nawzajem oszczędzać, nigdy się to nie udaje.

 Człowiek nie jest stworzony aby żył sam, ale żeby był usłużny drugim.

 Początek mój tam, gdzie mój kres, węgorz zwija się i pożera swój ogon.

 Cierpisz przez dylemat jeża. Chcesz być blisko mnie, ale im bardziej się zbliżasz, tym głębiej wbijamy w siebie nawzajem kolce.
Jeśli podejdziesz jeszcze bliżej, moje
kolce przebiją ci płuca i serce. Jeżeli się odsuniesz lub zniknę, krwotok z ran cię zabije. Musisz iść tam, dokąd ja zmierzam.

 Cała wielka literatura opowiada o moralności.

 Im mniej polityki, tym więcej wolności.

 Wielcy poeci przemieniają w poezję najgłębsze cierpienia.

 Ludzie skupiają się na drobnych sprawach, żeby wielkie ich nie przytłoczyły.

 Sypał nam się już wąs, a wraz z nim rosło przeświadczenie, że życie jest niezmiernie trudne.