
Wraz z wolnością przybywała pierwsza gilotyna do Nowego Świata.
Wraz z wolnością przybywała pierwsza gilotyna do Nowego Świata.
Tak naprawdę jednak prawdziwą walką jest pisanie.
Byłem królikiem doświadczalnym. Czy królik odpowiada za eksperyment?
Naprawdę żaden z nas nie ma nic do stracenia. Dzięki temu łatwiej przegrać.
Ludzie wrażliwi o dobrym sercu cierpią niestety najbardziej...
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
Samotne, piękne miejsce, lecz nikt, jak sądzę, objąć się tu nie chce.
Jeśli rozjaśniają się twoje myśli - zaśmieć swój rozum.
Kiedy się dzieli poduszkę, dzieli się też tajemnice.
Jaka potrawa jest najsmaczniejsza? Ta, którą się je o głodzie.
Królowie i trupy zawsze wymagają obsługi, jak mówi stare porzekadło.