Czasy się zmieniają.

 Starsi panowie, starsi panowie,Starsi panowie dwaj,Już szron na głowie,Już nie to zdrowie. A w sercu - ciągle maj!

 Strach przed śmiercią jest warunkiem woli przeżycia.

 Jest spora różnica pomiędzy poddaniem się, a podjęciem decyzji, że wreszcie masz dość. Nie przenoście gór dla tych, którzy nie podniosą dla was kamienia.

 Starość jest smutna nie dlatego, że się skończyły przyjemności, lecz nadzieje.

 Ale dziś nic nie jest takie, jak planowałam. To chyba nigdy się nie udaje, prawda?

 Uwierzyłabym, gdybym usłyszała to od ciebie.

 Czego więcej możesz pragnąć niż życia? To dar.

 Powiedz „nie” sztucznym relacjom, pozornym przyjaźniom i miłości na siłę. Albo ktoś chce Ciebie w 100%, albo niech spierdala.  Daj swój czas, uśmiech i obecność tym, którzy Cię kochają. Zaś tym którzy mają Cię w dupie, wszystkim kłamcom, egoistom i manipulantom pokaż środkowy palec. Jednak tym razem nie zamykaj za sobą spokojnie drzwi. Rąbnij nimi tak, by z hukiem wyleciały z futryny. Niech wszyscy ludzie, którzy nigdy nie zasługiwali na to, by być w Twoim życiu raz na zawsze zrozumieją, że nie ma w nim dłużej dla nich miejsca.  Koniec z wszystkimi gównianymi wymówkami typu „nie miałem czasu”, „nie mogłem” lub „byłem zajęty”. Koniec z frajerskimi tekstami „jesteś fajna, ale…” Nie ma kurwa „ale”! Albo wspólnie się szanujemy i dajemy z siebie wszystko, albo nie róbmy tego wcale… (Oczami Mężczyzny, Rafał Wicijowski)

 Więcej zdziałali w świecie święci rzeźbieni niż żywi.

 Dzięki Tobie i kilku Twoim nutom bez trudu powracam do tego świata.