Lecz czymże była śmierć, jak nie przejściem do nowego życia, ...
Lecz czymże była śmierć, jak nie przejściem do nowego życia, odwróceniem kartki.
Kto pierwszy z siebie się zaśmiał, ten zapobiegł ośmieszeniu się.
Jeśli wypowiemy myśl szczerą, nigdy ona swojej subtelności nie traci.
Skończ swoje sprawy, nim sprawy skończą z tobą.
Człowiek żyje dla swojej przyszłości.
Czasami trzeba zapominać o tym, co było.
Narrator zwykle jest po stronie swoich bohaterów, a narrator wszechwiedzący zawsze jest po stronie swoich bohaterów. Nie ma innego wyjścia: narrator wie przecież, jak wszystko się skończy, a wszechwiedza skazuje na miłosierdzie. Nie można być jednocześnie wszechwiedzącym i niemiłosiernym.
Tako rzecze chińskie ciasteczko.
Życie to dochodzenie różnymi drogami do niczego.
Bogactwo i przywileje wyzwalają w człowieku niemiłe cechy.
Zwykle, zanim życie wręczy nam swoje najwspanialsze prezenty, owija je starannie w największe przeciwności losu.
Nie wiedziałam tylko, jak przeżyć następną godzinę, następny dzień i miesiąc.