Pasmo nieszczęść nie może ciągnąć się bez przerwy.

 Nasze życie pozostałe we władzy głupców, którzy mogą nas zabić; ale niektórzy jednocześnie nie są pewnie swej własnej przyszłości.

 Czasami dobrzy ludzie pokryci są tatuażami, a czasem najgorsi jakich spotykasz, chodzą co niedzielę do kościoła.

 Zawsze jakoś to jest, zawsze jakoś się to życie w końcu układa. Może po prostu los chce cię doświadczyć, przećwiczyć na różne sposoby, byś miała siłę udźwignąć ten ogrom szczęścia, który dla ciebie szykuje?

 Gdybyśmy nie mieli wad, nie odczuwalibyśmy takiej radości z zauważenia ich u innych.

 Zawsze uważałem, że w piekle musi być mróz.

 Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach.

 Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.

 Bo sprawiedliwość jest wtedy, gdy ktoś inny wreszcie cierpi.

 Życie jest tragedią, gdy widziane z bliska,a komedią gdy, widziane z daleka.

 Czytanie to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie człowiek wymyślił. To życie w świecie, który co prawda nie istnieje, ale który mógłby istnieć, jest możliwy, prawdopodobny i magicznie prawdziwy. Po co czytamy? Czytamy, żeby żyć.