
Pod ciężarem Pani emocji załamałby się każdy środek transportu.
Pod ciężarem Pani emocji załamałby się każdy środek transportu.
W życiu tak właśnie jest, że posługujemy się tym, co mamy pod ręką.
Jest blada, tajemnicza, jak lilia pływająca pod powierzchnią wody, pomyślał.
(…) płaczem kary się nie zmniejszy, a śmiechem długów nie narobi.
Pamiętaj, najtrudniej jest wyjść. Gdy już wyjdziesz, niemal zawsze jest super.
Potrafię przyznać się do błędu, przeprosić i wiele wybaczyć. Niezwykle cierpliwy ze mnie człowiek i myślę, że moje granice tolerancji dla ludzkich zachowań sięgają bardzo daleko. Taki już ze mnie typ. Ugodowy. Czasami jednak zdarzy się - chociaż niezwykle rzadko - że ktoś uprze się na tyle, że te granice przekroczy. Wtedy zaczynam wyznawać "mamtowdu*izm" i "c*ujmnietoobchodzizm". Wtedy już nikogo nie przepraszam, jedynie samą siebie, że wcześniej byłam tak grzeczna, nazbyt wyrozumiała w stosunku do innych i zbyt mało honorowa w stosunku do siebie.
Aby kiwać, nie trzeba mieć specjalnie dobrej głowy. Wystarczy byle jaka.
Można długo iść drogą życia nie starzejąc się, albowiem wiek dojrzały polega na ciągłym oglądaniu się za siebie by dostrzec, gdzie się błądziło.
Żyjemy pod dyktatem pragnień innych ludzi.
Najbardziej przeszkadza ludzkiemu życiu ten, kto posiadając dobro wybiera zło.
Czyli kompromis po polsku, wilk głodny i owca rozszarpana...