A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - ...
A to jest najważniejsze, tak mi się
przynajmniej wydaje - być w zgodzie
z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
Życie bez moralnego wysiłku jest snem.
Pesymista widzi trudność w każdej możliwości.
Optymista widzi możliwość w każdej trudności.
Życie modlitwy, jego nasilenie, głębia i rytm - to miara naszego duchowego zdrowia.
Osiągnięcia często przesłaniają złe czyny.
Nic tak nie obniża wartości życia jak powierzchowność i płycizna moralna.
Z kim kto przestaje, takim się staje.
Młodości! ty nad poziomy wylatuj.
Umarła za życia, żyć będzie wiecznie.
Starość bez jakiegoś ideału lub nałogu jest nie do zniesienia.
Jeszcze będzie pięknie, mimo
wszystko. Tylko załóż wygodne buty,
bo masz do przejścia całe życie.