Błędy też się dla mnie liczą. Nie wykreślam ich ani ...
Błędy też się dla mnie liczą.
Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych.
Jest tylko jedna nagroda. Jeden zwycięzca. Morderca przeżyje.
Póki życia, póty nadziei.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu.
Ocknęła się po raz kolejny z koszmarnego snu, tylko po to, by stwierdzić, że rzeczywistość również jest koszmarem.
Lilka była tym samym co ważka unosząca się nad stawem w letnie popołudnie.
Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?
W życiu jest tak, że czasami musisz się zderzyć ze ścianą. Musisz nabić sobie potwornego guza. I wtedy ktoś, prawdopodobnie, jebnie cię jeszcze prosto w brzuch. Wówczas sobie przypomnisz, jak fantastycznie jest mieć płuca. Jak cudowny jest każdy bezproblemowy oddech. Jak cudowny jest krzyk.
A później? Później musisz wstać, oprzytomnieć i rozwalić tę ścianę, albo ją obejść.
Wstań, więc. Ja próbuję.
Jesteś nędznikiem, kiedy czujesz się nędznikiem.
Jemu się wydaje, że jest gorętszy niż powierzchnia słońca.
Każda minuta życia, każde zdarzenie nauczyło mnie jednego: nie warto się ani przyzwyczajać, ani ufać.