Każdego dnia kroczymy po krawędzi i nawet tego nie wiemy.
Każdego dnia kroczymy po krawędzi i nawet tego nie wiemy.
Żyjemy w świecie, gdzie kłamstwo przemija na prawdę, a prawda na kłamstwo, gdzie zło jest premiowane, a dobro karane. Mówi się o miłości, a nienawidzi. Promuje się wojnę, a pokoju się boi.
Zło najstraszliwsze, śmierć, nie dotyka nas wcale,bo póki my jesteśmy, nie ma śmierci,a kiedy jest śmierć, nie ma nas.
Wszystko, co najważniejsze, staje się tylko raz w życiu.
Bo jak – w świecie, gdzie wszyscy starają się przeżyć za wszelką cenę – osądzać, tych, którzy decydują się na śmierć?
Liczą się nie lata w twoim życiu, ale życie w twoich latach.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz iść naprzód.
Nie przywiązywać się do żadnego człowieka, chociażby najmilszego, każdy człowiek jest więzieniem i cieśnią.
Nadzieja jest wiatykiem ludzkiego życia.
Pierwszy rzadko kiedy rozumie ostatniego.
Jedyne, czego inni mogą się o tobie dowiedzieć, to to, co pozwolisz im zobaczyć.