
Rzeczywiste = możliwe + współoddziaływanie.
Rzeczywiste = możliwe + współoddziaływanie.
I nie wierzę, że nie żyjesz. Musisz żyć, skoro wciąż cię czuję.
...jeśli śni się o czymś dostatecznie mocno, można stworzyć coś z niczego.
Czasami przychodzi taki moment, że ma się ochotę zostawić wszystko i pójść gdzieś w cholerę.
Im mniej ludzie o tobie wiedzą, tym mniejsze ryzyko, że cię zranią. To jeden ze sposobów na uniknięcie strat i zniszczeń.
Dzieląc za życia, złączmy ich po zgonie.
Pozwól odejść ze swojego życia tym, którzy nie doceniają ile dla nich robisz.
Kłamstwa są jak stalowe pręty klatki- gdy otoczysz się nimi, jesteś zgubiony.
Niektórzy po prostu są na chwilę. Może i najważniejszą w życiu. Może tą jedyną, do której będzie wracać się przez lata, nawet gdy pozostawione spojrzenie doszczętnie wyblaknie. Ci, którym zawdzięcza się choć jeden wers, są pomimo. Trzeba tylko iść dalej. Po inne spojrzenia. Po inne chwile. Po nowy początek. By nie zatracić w sobie chęci do czegoś, dzięki czemu jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak - to straszne.
Nie ma czegoś takiego, jak bezkrwawe zwycięstwo.