
Rzeczy utracone nie żyją - lezą w ziemi i fruną ...
Rzeczy utracone nie żyją - lezą w ziemi i fruną w powietrzu, bez grobowców.
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Duma kobiety to oznaka głupoty.
Serce ściska mi się z żalu na myśl,
że tak często coś tracimy, nim zdołamy zrozumieć, jaką ma wartość.
Życie w podróży ma pozory snu. Choć dalekie od normalności, pozostaje realne.
Człowiek nie docenia tego co ma i pragnie coraz więcej. Dopiero gdy straci to co miał zaczyna żałować, że tego nie potrafił docenić...
Wiele się wydarzyło, choć niewiele zmieniło.
Czymże w końcu jest życie jak nie wiecznym sztormem, który zgarnia wszystko, co nam na chwilę dane,
i zostawia na brzegu tylko nagie i poszarpane szczątki?
Odbiorą nam chleb od ust, jeżeli nie nauczymy się nim dzielić.
Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.
Patriotyzm - ale o tym lepiej nie pisać, bo to słowo od kilkunastu lat u nas wyszydzane.