
Nic nie boli tak jak życie.
Nic nie boli tak jak życie.
Niestety żyjemy tak, jakbyśmy pisali coś na brudno.
Pisarz może poprawić tekst, jeśli mu się nie udał,
albo go wyrzucić na śmietnik. W życiu to niemożliwe,
co się przeżyło, nie da się już naprawić ani oczyścić,
ani wyrzucić.
Chciano za szczęściem rozpisać listy gończe, ale nikt nie umiał podać rysopisu.
Prawda jest taka, że ludzie mają pewną wspaniałą cechę. Zmieniają się.
Ten, kto rozdaje karty, zawsze wygrywa.
Życia przeciekają przez siebie, przeszłość
rości sobie prawa do teraźniejszości.
Własność. Własność. Wszystko dla własności.
– Który dzień w naszym życiu nigdy nie nadchodzi?
– Jutro.
Jedynym prawdziwym grzechem w tym życiu jest zmarnowanie możliwości.
Czasami z tych niespodziewanych zdarzeń wynikają najlepsze rzeczy.
Nie zazdrościłem jej wyglądu, tylko wyobraźni.