
(...) nie można poznać samego siebie, dopóki nie pozna się ...
(...) nie można poznać samego siebie, dopóki nie pozna się własnych granic.
[...] strach to bardzo równomierne i intensywne ćwiczenie.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Prowadzę ciężką, nierówną walkę i jestem sama.
Co innego życie wieprza, co innego poety.
Tu się nie mówi: tato, nie umieraj! Tu się umiera.
Na rękach kilka blizn widocznych. Znów?
- Moja droga, dobrze wiesz...
One nie spełnią Twoich snów.
Trzeba pamiętać, że życie to nie tylko fazy, lecz także warstwy.
Starsi panowie, starsi panowie,Starsi panowie dwaj,Już szron na głowie,Już nie to zdrowie. A w sercu - ciągle maj!
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać naprzód.
Młodości! ty nad poziomy wylatuj.